Prezes wloskiego zespołu Ferrari Luca di Montezemolo powiedział, że prezydent FIA Max Mosley powinien ustąpić ze swojego stanowiska po udziale w skandalu ujawnionym przez tabloid News of the World.
„Myślę, że powinien uświadomić sobie, że czasami potrzebne jest powiedzieć sobie - muszę odejść z powodu wiarygodności” – powiedział agencji prasowej ANSA Montezemolo.Przypomnijmy, że Mosley podczas walnego zgromadzenia delegatów otrzymał wotum zaufania, wygrywając głosowanie w stosunku 103 do 55.
05.06.2008 12:41
0
Nie powinien ustąpić. Montezemolo pewnie zazdrości Maxowi że potrafi się nieźle zabawić z panienkami, a sam pewnie ma z tym problemy. Że w Max miał fantazje i bawił się w przebraniu? No to co z tego. Niech sobie używa pókim ma frajdę.
05.06.2008 12:43
0
Nierozumiem Montezemola czego on chce od Mosleya chłop jak chłop chcial sie zabawic z dziewczynami no to sie zabawił jak go na to stac.Moim zdaniem niepowinien odchodzic!
05.06.2008 13:16
0
max wychowywał się u boku ojca , brytyjskiego faszysty , który mógł chłopakowi wpoić pewne "zasady życiowe" , z którymi teraz może sobie nie radzić chłopak . ludzie znający go mogą wiedzieć więcej niż my wyczytamy z news-ów .
05.06.2008 14:20
0
moim zdaniem osoba tak wysoko postawiona nie powinna sobie pozwolic na takie 'zabawy' a juz na pewno nie na to zeby ja przylapali, tyle
05.06.2008 16:00
0
zgadzam się zgadzam
05.06.2008 16:02
0
ustąp, ustąp i wtedy na orgietkę do hotelu z pejczem i nazistkami i hulaj duszo do rana!
05.06.2008 18:22
0
2008-06-05 12:41:38 pz0 - A ja mam tylko jedno pytanie do "obrońców" Mosleya, a co z moralnością? to się już nie liczy?ja osobiście czuję niesmak do tego gościa i moje zdanie jest takie że powinien odejśc i basta.
05.06.2008 19:10
0
Mosley był dobry swego czasu ale czas odejść na emeryturę
05.06.2008 19:13
0
gul mu skacze jak Maxiu sobie bzyka...a'propos Jean Tod ...wróć :)
05.06.2008 21:32
0
Polska i Polacy to ponoc w80% katolicy i tu na tym forum to chyba te 20% reszty się wypowiada hehe która popiera bzykanko na boku(nie chodzi mi o pozycję)no i jeszcze te faszystowsko nazistowskie zapędy (budynek sądu w Norymberdze jeszcze stoi)
06.06.2008 08:29
0
Ja mam dwie uwagi do tematu... to co ktos robi w sypialni nie powinno miec wpływu na to co robi w pracy... moslej moze i jest dobrym prezydentem, ale nie ma ludzi nie zastapionych... w sumie to FIA potrzebuje kogos mlodego z nowymi pomyslami na to jak poprawic ten show "F1"...
06.06.2008 09:43
0
A ja będę bronił Maxa do upadłego. Jak się dorosły facet z dorosłą panienką zabawia to moim zdaniem jest wszystko ok. Nie ważne co robią byle robili to dobrowolnie, bez jakiegoś gwałtu, przymusu. Miał gostek pecha że go przyłapali. Ciekawe czy 100% forumowiczów robi to tylko z żoną-mężem i ''po bożemu''. Nikt nie ma na sumieniu jakiejś ostrzejszej zabawy? A jak ma to co, natychmiast do piekła z nim. Normalnie gały mi wyłażą jacy wszyscy są święci. Owszem, zgadzam się że zachowanie Mosleya jest niesmaczne, ale na pohybel z nim za to? Ojciec był faszystą, no to co? Jak ojciec pana X był złodziejem i gwałcicielem to powiesić za to pana X? Jeżeli bym bzykał swoją żonę w przebraniu prosiaka to ma mnie za to ścigać Greenpeace? Moje zdanie: chcesz się pukać to się pukaj jak chcesz i jak ci na to pozwala partner, a sprawy łóżkowe i zawodowe to dwie zupełnie różne sprawy.
06.06.2008 22:28
0
2008-06-06 09:43:10 pz0 - odrobinę mijasz się z prawdą . Piszesz że jak ojciec Mosleya był faszystą to co ? Maxa za to karac?Otóż oświadczam Ci że Max Mosley TEŻ jest faszystą (jaki ojciec taki syn) a co do tzw. ostrej zabawy to cytat z bardzo mądrej książki "złe towarzystwo psuje dobre obyczaje". I na koniec bardzo upraszczasz a mianowicie Max Mosley to osoba publiczna niejako na świeczniku natomiast zwykły facet taki jak np. ja jest nikim dla opinii publicznej i nikogo nie obchodzi (po za moją rodziną)jak się prowadzę. A nie pomyślałeś jak się czuje rodzina tego pana ?Czy moralnośc już nic nie znaczy?
07.06.2008 10:07
0
Twierdzisz że Max jest faszystą bo jego ojciec był? Czyli jednak karać faceta którego ojciec był złodziejem bo on na pewno też jest. Czyli teraz mogę sobie zrobić orgietkę, a jak zostanę posłem to już nie wolno. Jak się czuje rodzina tego pana to już jest jego prywatna sprawa, może jego rodzina to akceptuje, może też w tym uczestniczy. Przede wszystkim to czy on się publiczne bzykał? Otóż nie, ktoś wszedł z kamerą do jego łóżka. Ciekawe jak byś się ty czuł gdyby jakiś reporter zrobił reportaż z twoich zabaw (wcale nie sugeruję że robisz coś ''ciekawego'', tylko jakby się ukazały na internecie fotki z najnormalniejszej zabawy). Uważam że ktoś zrobił świństwo Maxowi i władował się z buciorami do jego prywatnego życia., a co on robi prywatnie to jego sprawa i nic mi do tego.
07.06.2008 13:03
0
2008-06-07 10:07:53 pz0-chyba nie jesteś w temacie oświadczam Ci że Max Mosley podobnie jak jego ojciec ma zapędy faszystowsko-nazistowskie już jaśniej tego nie napiszę obejrzyj sobie chyba na you tube filmik z orgietki oraz komentarze prasowe których było pełno właśnie o tych jego (nazistowskich) ciągotkach. Osoba publiczna a taką jest bez wątpienia Max Mosley musi liczyć się z tym że jest pod "lupą" a przyznasz że te jego praktyki sławy mu nie przynoszą a co do mojej skromnej osoby to ja jestem nikim dla opinii publicznej więc choćbym miał jakieś fantazje czy zboczenia to psa z kulawą nogą to nie będzie obchodziło natomiast od szefa (bossa) FIA wymaga się jak od żony cezara itd. itp. poz.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się